S*** i przemoc

Marcin Stachowicz przygląda się pięknym ciałom we współczesnym kinie i szuka powodów, dlaczego – choć są idealne – nie ma w nich seksu. *** Zero tłuszczu, ani jednej fałdy, brak zauważalnych niedoskonałości. Ciała tak idealne, że aż nierealne, jakby uformował je nie trening, ale dłonie pracownika gabinetu figur woskowych. Kukły mogą oczywiście podniecać, tyle że te naprawdę żyją i mają twarze