Scenarzysta Charles Randolph („Gorący temat”) zabiera się za film koronawirusie. Nie tylko pisze tekst, ale ma również stanąć za kamerą niezatytułowanej jeszcze produkcji o wybuchu epidemii w Wuhan. Film będący reżyserskim debiutem autora ma w „elektryzujący i wstrząsający sposób” opowiadać o „pierwszych, dramatycznych tygodniach walki z wirusem w Chinach oraz o bohaterstwie pracowników służby