Emerytura
Jakub Socha przygląda się filmowi „Solid Gold” Jacka Bromskiego i tłumaczy, o co tyle hałasu. *** Kino Vegi przypomina pakera, który przedawkował sterydy. To Bromskiego – pana z brzuszkiem, który snobuje się na znawcę wina, ale lubi także whisky z colą. (…) W każdym razie, to nie Bromski jest dzisiaj królem box office’u, choć równocześnie dla niektórych ciągle jest, ze względu …