Islandzki kompozytor Jóhann Jóhannsson nie żyje. Zmarł wczoraj w Berlinie. Miał 48 lat. Karierę rozpoczął w 2000 roku w Reykjaviku i dla rodzimych twórców komponował przez prawie dziesięć lat, ale świat poznał go przede wszystkim jako hollywoodzkiego autora. Sławę przyniosła mu współpraca z Denisem Villeneuve’m („Labirynt”, „Sicario”, „Nowy początek”) oraz Jamesem Marshem („Na głęboką wodę”,
Powered by WPeMatico